Warszawska Praga stoi muralami. Pięć nowych murali w ramach Street Art Doping 2015 to dobra okazja, żeby przyjrzeć się tym praskim dziełom. Do obejrzenia przynajmniej kilkanaście prac, dziś zaczynamy od tych z edycji 2015, w kolejnym odcinku będą też murale starsze. Cały czas zostajemy jednak po praskiej stronie.
1. Mural Stalowa 41, autor: Ernest Zacharevic
Mural jeszcze ciepły, gdy robiłem zdjęcia na rogu Stalowej i Czynszowej stał jeszcze podnośnik, a autor spoglądał na swoje dzieło. Z pięciu tegorocznych murali ten chyba najbardziej przypadł mi do gustu, o palmę pierwszeństwa walczy moim zdaniem z numerem dwa, czyli pojedynkiem przy ulicy Środkowej. Ciekawa ściana z wyraźnymi niedoskonałościami, na muralu dzieciaki łażą po czymś przypominającym globus. Otoczenie wymarzone do wielkoformatowego streetartu: cegły, chaos i stara zabudowa. Mój tegoroczny faworyt.
Mural Stalowa 41, Warszawa Praga Północ
Ernest Zacharevic, Street Art Doping 2015
2. Mural Środkowa 17, Warsaw Fight Club, autor: Conor Harrington
Chyba najlepszy mariaż treści z lokalizacją. Na ulicy Środkowej czuję się za każdym razem trochę nieswojo, lokalna ludność konsumuje i łypie spod oka, okoliczności są średnio przyjazne. A na muralu pojedynek, postacie w strojach z epoki, leje się krew. Charakterny mural, świetnie komponuje się w okolicznościach ulicy Środkowej. Mural zresztą już budzi emocje, jeden z radnych z Pragi Północ stwierdził, że praca Harringtona promuje przemoc. Oceńcie sami.
3. Dziura – mural przy Mackiewicza 1, autor:1010
Dziura najlepiej prezentuje się do strony stacji Warszawa Stadion, wtedy naprawdę wydaje się, że blok przy Mackiewicza zionie czarną pustką. Pieczołowicie wymalowane, kolorowe krawędzie dziury oddają iluzję przestrzeni. Udany mural przy uczęszczanej trasie. Poniżej gotowa dziura i stan w trakcie malowania.
Mural przy Mackiewicza 1
1010, Mural przy Mackiewicza 1
mural podczas prac, z najlepszej perspektywy – od strony stacji Warszawa Stadion
4. Mural na Frycza-Modrzewskiego 23, autor CT
Przy Frycza- Modrzewskiego powstały w tym roku dwa murale, poprzeczka jest zawieszona wysoko, bo w pobliżu jest też znakomita praca niejakiego Daleasta, o której w kolejnym odcinku. Na Modrzewskiego 23 praca geometryczna, mnie osobiście nie porywa, ale przyznaję, że z bliska wygląda ciekawiej. Ceglana faktura robi robotę, więc podejdźcie bliżej.
Mural Przy Frycza-Modrzewskiego 23
5. Frycza Modrzewskiego 26, autor: 108
Z tą tegoroczną pracą mam największy problem: zupełnie nie wiem o co chodzi. Ale może za którymś razem doznam iluminacji, jeśli dobrze się przyjrzycie, dostrzeżecie strzałkę, pewnie to jakaś wskazówka. Za pierwszym razem widziałem jeszcze stojący podnośnik, więc miałem nadzieję, że po skończeniu mural będzie bardziej oczywisty. Nic z tego. Widzicie tam coś?
Dwa tegoroczne murale przy Frycza-Modrzewskiego
Mural na Frycza-Modrzewskiego 26 podczas malowania
W sumie bardzo udana edycja, cieszę się tym bardziej, że nie musiałem wybierać się daleko, wszystko po mojej stronie Wisły. W kolejnym odcinku starsze dzieła, niektóre iście genialne.
Zwiedzałam już Azję śladami murali Zacharevica, a teraz na krótko przed moim przyjazdem do ojczyzny taka niespodzianka, do Wawy zawitał 🙂 Dzięki, za kilka dni wykorzystam Twoje wskazówki!
To cieszę się, że wpis się przyda 🙂
Piękne te murale.