Polska Amazonka – w Narwiańskim Parku Narodowym

Zdarza się, że wybieracie się nad Narew, a kończycie nad Amazonką. Nie potrzeba do tego szaleństwa sobotniej nocy, wystarczy odwiedzić Narwiański Park Narodowy. Warto, bo w rozkładzie jazdy przewidziane są ruchome kładki, trochę hydrologii oraz urbex w PGR (czyli rurex!).

Bardzo lubię wszelkie porównania polskich atrakcji turystycznych do znanych, światowych odpowiedników. Paryż północy, Wenecja Mazowsza, można tak długo, a im dłużej, tym  zabawniej. Dlaczego zatem Narew ogłoszono akurat polską Amazonką?

Kładki w Narwiańskim Parku Narodowym

Dworek w Kurowie w Narwiańskim Parku Narodowym

Kładka Kurowo - Narwiański Park Narodowy

Niby Narew, a jednak Amazonka

Okazuje się, że rzeki dzielą się w sumie na cztery rodzaje: proste, kręte, rozlane w płytkie koryta, oraz takie jak Narew i Amazonka czyli, uwaga: anastozomujące. Brzmi groźnie, a chodzi po prostu o to, że rzeka płynie wieloma, dość głębokimi korytami. Wychodzi na to, że jadąc do Kurowa, gdzie mieści się siedziba Narwiańskiego Parku Narodowego, oszczędzacie sporo czasu i grosza. A oglądacie z grubsza to samo co nad Amazonką.

Łódka Pychówka w Narwiańskim Parku Narodowym

Obejrzenie takiej wielokorytowej rzeki stanowi nieco większe wyzwanie, niż stanięcie na brzegu Wisły. W grę wchodzi albo wynajęcie łodzi pychówki z doświadczonym przewodnikiem, albo skorzystanie z drewnianych kładek rozpiętych nad rozlewiskami. Niestety podczas mojej wizyty w Narwiańskim Parku niski stan wody nie pozwalał na rejsy łódką, więc musiałem zadowolić się eksploracją z poziomu drewnianych konstrukcji.

Kurowo Kładka

Rzeka Narew Park Narodowy

 

Kładki nad Narwią

Jedna z kładek znajduje się w Kurowie, druga, ciekawsza to kładka Waniewo-Śliwno. Ciekawsza, bo część trasy pokonujemy z pomocą ruchomych pomostów, czegoś w rodzaju dużych, zabudowanych pontonów. Niestety przy niskim stanie wody ruchome kładki są zamknięte ze względów bezpieczeństwa, więc warto sprawdzić aktualny stan na stronie parku.  Skoro mowa o bezpieczeństwie, kładka w Waniewie nie wygląda najlepiej, remont byłby nie od rzeczy. Kładki nie wyczerpują możliwości eskapad, wytyczono szlaki piesze, rowerowe oraz pętle kajakowe.

Kładka Waniewo - Śliwno

Narwiański Park Narodowy istnieje od 1996 roku

Narwiański Park Narodowy powstał stosunkowo niedawno i wydaje się mało znany. A to oznacza, że na kładce nie napotkacie tłumów. W spokoju można kontemplować nie tylko nietypową budowę Narwi, ale też wiele chronionych gatunków roślin i ptaków. Tych ostatnich naliczono ponad dwieście.

Polecam szczególnie spacer po kładce o wschodzie słońca. Jak to zrobić? Wystarczy skorzystać z pola namiotowego dostępnego w Kurowie, wtedy z namiotu na kładkę zostają dosłownie dwa kroki. Pole jest kameralne, ale zapewnia wszystko, czego możecie potrzebować w takim miejscu: zaplecze sanitarne, miejsce na ognisko i możliwość rozbicia namiotu w ustronnym miejscu. Świetny plan na rozpoczęcie przygody w biwakowaniem.

Atrakcje Narwiańskiego Parku Narodowego

Pole namiotowe w Narwiańskim Parku Narodowym

Kurowo – siedziba Narwiańskiego Parku Narodowego

Przyjemna jest także sama siedziba Parku, czyli dziewiętnastowieczny dworek otoczony parkiem, gdzie znajdziecie kilka tablic edukacyjnych. Odpowiadających choćby na nurtujące pytanie: jak zbudować budkę lęgową? Nauczycie się tu rozpoznawać ptasie tropy oraz dowiecie się, o której porannej godzinie hałasują poszczególne gatunki ptaków. Dobrze znać winowajcę, który nie dał się wyspać. Choćby miał to być ujmujący nazwą Świergotek Drzewny. W dworku zapłacicie za wstęp do parku i pole namiotowe, można też wejść na wieżę widokową i pogawędzić z pracownikami parku.

dworek w Kurowie

jak zrobić budkę lęgową

Rurex – wiejski Urbex w PGR

Nieoczywistą atrakcję Narwiańskiego Parku Narodowego stanowią pobliskie zabudowania byłego Państwowego Gospodarstwa Rolnego. Eksplorujecie je rzecz jasna na własną odpowiedzialność, ale jeśli komuś przejadł się już Urbex, to Rurex może kusić. Nie wiem tylko, jakie hasztagi będą odpowiednie do relacji z PGR. #pgrex czy #opuszczonafarma? Tak czy inaczej, będziecie w awangardzie.

wiejski urbex

dawny PGR

Państwowe Gospodarstwo Rolne PGR

Potem zachęcam do powrotu nad Narew, wyłączenia wszelkich odbiorników i kontemplację podlaskiej Amazonki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *